Tę kartkę dostałam w ramach bardzo spóźnionego RRa, od Rosjanki Kasany, kartka jednak przedstawia kazachstański krajobraz. Są na niej góry, więc oczywiście z miejsca ją pokochałam. Kasana nie napisała, że góra Biełucha tu przedstawiona należy do Kazachstanu, jestem więc mile zaskoczona, że i to państwo mam już w swojej kolekcji. Góra ta ma dwa szczyty, wschodni - 4506 m n.p.m. oraz zachodni - 4400 m n.p.m. Najwyższe partie są sporo powyżej granicy wiecznego śniegu, na zboczach występują lodowce o powierzchni ok. 70 km². Jest najwyższym szczytem gór Ałtaj i leży na granicy Rosji i Kazachstanu, jednak formalnie należy do Kazachstanu. Została zdobyta dopiero w 1914 roku przez braci Tronow. Ałtaj to wspaniałe góry. Wysokością dorównują Alpom, ale są prawie zupełnie pozbawione infrastruktury turystycznej. Wiele dolin jest zupełnie dzikich. Czyste lasy, jeziora, a nad nimi ośnieżone szczyty. Kto lubi kontakt z pierwotną naturą i wyprawy, na których trzeba polegać tylko na sobie i kolegach z zespołu, powinien odwiedzić ten rejon.
Bardzo ładny widok!
OdpowiedzUsuńZapiera dech!
OdpowiedzUsuńŁo Matko. Aż mi się ciepłych krajów odechciało, ja chce na tą zimną górę ;) Cudny okaz
OdpowiedzUsuńTeż o tym pomyślałam ;)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą mam wrażenie, że wycieczki z biur podróży tanieją z miesiąca na miesiąc... Może za jakiś czas będzie mnie stać na jakiś wyjazd ;)
To jest to co lubie najbardziej!
OdpowiedzUsuń