Druga kartka od Gerardo, jest przepiękna! Przedstawia miejsce zwane Teotihuacan. Nazwa miasta, która znaczy Tam, gdzie ludzie stali się bogami, została nadana przez Azteków, którzy traktowali opuszczone miasto jak mityczny cmentarz. Teotihuacan mieści się na wysokości około 2300 m n.p.m., między dzisiejszymi miastami Meksyk i Puebla. Miasto było położone na wyspie na środku jeziora, do którego wodę doprowadzono z górskich strumieni akweduktem, którego ruiny zachowały się do dziś. Teotihuacan zostało zbudowane na planie szachownicy. W mieście znajdował się zespół świątynny, ceremonialna aleja otoczona pałacami, place zgromadzeń oraz duży obszar rezydencjalny. Jego historia rozpoczyna się około 100 roku p.n.e. kiedy to skończono budowę piramidy Słońca (na zdjęciu). Stożkowata budowla ma 220 m szerokości i 225 m długości oraz 65 m wysokości. Do budowy zużyto 2 mln ton ziemi, bazaltu i innych materiałów budowlanych. Na szczycie piramidy znajduje się świątynia kultu Słońca. Zachodnia ściany budowli zwrócona jest dokładnie w kierunku, gdzie zachodzi słońce podczas letniego przesilenia. Dalej znajduje się Piramida Księżyca, której wymiary podstawy wynaszą 150 na 120 metrów, natomiast wysokość 43 metry. Podobnie jak Piramida Słońca, zbudowana jest ona z kolejnych tarasów stawianych na skarpach. Przyznaję, że widok jest naprawdę niesamowity, wiele bym dała, żeby móc odwiedzić miejsce tak przesycone dawnymi kulturami...
Uwielbiam takie historie. Magiczne miejsce!
OdpowiedzUsuńRaczej przecudna i przeboska :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podba tym bardziej ,ze Piramida!
Ponoć te piramidy z Meksyku robią większe wrażenie od tych w Egipcie. Mówię ponoć bo ani jednych ani drugich nie widziałem osobiście.
OdpowiedzUsuńciekawe. hmm...
OdpowiedzUsuńtaaa magiczne miejsce... pomyślcie ile ludzi tam zostało złożonych w ofierze :/
OdpowiedzUsuńNice Blog!
OdpowiedzUsuńGreetings from Greece.
Uwielbiam takie budowle :) ale narazie i tak moim faworytem jest Machu Piccu :)
OdpowiedzUsuńznaczek zarabisty, tez mam cos z Meksyku
OdpowiedzUsuńUwielbiam Majów i Azteków, dlatego kartka jest dla mnie prześliczna (pomimo małych wad). Szkoda, że o takich kulturach nie uczą w szkołach...
OdpowiedzUsuń