12 marca 2010

{117} Macedonia, Skopje

Kolejna kartka, którą chyba mogę uznać za element kolekcji nocnych stolic Europy. Pochodzi oczywiście ze stolicy Macedonii, czyli Skopje. Pamiętam, że w gimnazjum, kiedy miałam się nauczyć nazw stolic, nauczycielka geografii pomagała nam zapamiętać nazwę Skopje za pomocą stwierdzenia, że przecież Aleksander Macedoński skopał wiele tyłków ;) Co do samej kartki, wysłała mi ją Marja, ta sama, od której wcześniej dostałam nocne Helsinki. Jeszcze mała ciekawostka: Nazwa miasta Skopje jest w języku polskim rodzaju nijakiego i odmienia się jak słońce, np. Byłem w Skopju. Jedziemy do Skopja lub pozostaje nieodomieniona, np. Byłem w Skopje. Jedziemy do Skopje. Czy tylko dla mnie ta pierwsza odmiana wydaje się dziwna? ;)

2 komentarze:

  1. Jeśli tak faktycznie się odmienia, to przyznam że dziwnie. Kolejny temat dla prof Miodka:)

    A kartka mimo że powalających widoków nie ma to i tak mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń