Oto piękna jesienna kartka z litewskiego taga. Czy Wy też macie już dość zimowych krajobrazów? ;) Ten dostałam od Laury z jej rodzinnego miasta - Telsz. Laura napisała też kilka słów po polsku, czym mile mnie zaskoczyła. Wspomniała też, że jej miasto jest małe, ale cudowne. Stolica trzeciego ze żmudzkich województw, 34-tysięczne Telsze (Telšiai), to jedno z najpiękniej położonych miast na Litwie. Doprawdy rzadko spotyka się śródmieścia rozrzucone na wzgórzach, z których roztacza się rozległy widok na jezioro. Tym urokliwym jeziorem jest Mastis, a widoki są tak piękne, że w skali malowniczego przecież kraju dorównują im tylko te w Trokach i Wiejsiejach. Pierwsza wzmianka o Telszach pochodzi z 1389 r., ale wedle legendy miał je założyć rycerz żmudzki Dżugas vel Telsz, pochowany w kurhanie w Dżuginianach. Parafia powstała w 1547 r. Istnienie miejscowości zostało zagrożone w 1710 r., gdy wskutek zarazy zmarli niemal wszyscy mieszkańcy, jednak w 1791 r. Stanisław August Poniatowski odnowił miasto. Szybszy rozwój Telsz zaczął się w XVIII w., jeszcze w czasach Rzeczpospolitej zostały stolicą powiatu. Najcenniejszą budowlą Telsz jest dwupoziomowy bernardyński niegdyś kościół św. Antoniego Padewskiego (na zdjęciu, w oddali), w 1926 r. awansowany do rangi katedry (Šv. Antano Paduviečio katedra). Ulokowany na wysokim wzgórzu klasztor został ufundowany przez podkanclerzego litewskiego Pawła Sapiehę. W 1650 r. zakonnicy wystawili drewnianą świątynię, a po jej kilkakrotnym zniszczeniu – obecną murowaną, wybudowaną w latach 1761–1791. W 1859 r. do kościoła dodano potężną wieżę, górującą nad trójkondygnacyjną fasadą. Wnętrze dzieli się na dwa równorzędne poziomy, przy czym górny stanowi biegnąca naokoło nawy galeria. Taki układ wziął się z włączenia do budowli wcześniej istniejącej kaplicy loretańskiej. Świątynia zachowała w pełni oryginalne barokowe wyposażenie, m.in. przepiękny, górny ołtarz św. Antoniego z obrazem patrona w srebrnej sukience, trzymanym przez anioły. W ołtarzu głównym części dolnej znajduje się z kolei słynący łaskami obraz Matki Boskiej Loretańskiej. Wartość zabytkową mają również ambona, rzeźby i ołtarze boczne. Na koniec - śliczny świąteczny znaczek ;)
Bardzo piękna kartka. A zimowych widoki owszem, już mi się opatrzyły.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna (choć trochę blada, ale to pewnie skan). Litwa... <3
OdpowiedzUsuńBije od tej kartki taki spokój:) Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńBladość to wina skanu oczywiście, ale poprawione traci urok ;)
OdpowiedzUsuńwreszcie cos niezimowego.....
OdpowiedzUsuńFajny autobus wyrózniajacy sie na tle slicznego krajobrazu
OdpowiedzUsuńFantastyczny widok.
OdpowiedzUsuń