Tym razem kartka prosto z włoskiego Mediolanu, przysłana przez Silvię. Przedstawia ona zamek Sforzesco. Zamek zajmuje rozległy obszar kwadratu w centrum Mediolanu, naprzeciwko placu Piazza del Duomo, na końcu przeciwległej aleji, która je łączy. Był rezydencją książęcą Mediolanu, jego budowę rozpoczęto w 1360, za panowania Galeazzo II Visconti i jego następców Gian Galeazzo i Francesco Maria. Zburzony przez Mediolańczyków w 1447 roku, podczas krótkiego okresu republikańskiego, został odbudowany w 1450 przez Francesco Sforza, męża ostatniej spadkobierczyni Visconti. Do oryginalnej formy dołączone zostały wieża wejściowa zaprojektowana przez Filarete i baszty okrągłe po obu kątach bocznych. Podczas rządów Ludovico Sforza il Moro, zamek wzbogacił się dziełami architekta Bramante, który zaprojektował eleganckie skrzydła boczne Ponticella, oraz Leonardo da Vinci, prowadzącego realizację fresków w Sala delle Asse. Podczas kolejnych panowań francuskich, hiszpańskich, austriackich i napoleońskich, zdegradowano proste stanowiska wojskowe i obciążono późniejszymi fortyfikacjami zewnętrznymi, zamek poniósł poważne szkody. Dziś zamek gości niektóre muzea miejskie. Na parterze mieści się Muzeum Sztuki Antycznej. Wystawia przede wszystkim rzeźby lombardzkie pochodzące z okresu romańskiego, gotyckiego i renesansowego. Wśród dzieł przedstawionych najsławniejszą jest Pietŕ Rondanini Michelangelo, dzieło symboliczne i zasadnicze w rozumieniu artystycznym największego rzeźbiarza wszystkich czasów. Na pierwszym piętrze znajduje się Galeria Malarstwa, wystawiająca interesujące dzieła renesansowe i barokowe, z obrazami takich artystów Giovanni Bellini, Mantegna, Borgognone, Moroni, Tiepolo, Lorenzo Lotto, Guardi. Natomiast w podziemiach mieści się Muzeum Archeologiczne, z ekspozycją odkryć selekcjonowanych wśród największych dotacji Narodowego Muzeum Archeologicznego znajdującego się na Corso Magenta. W końcu Muzeum Instrumentów Muzycznych, przedstawiające obszerną kolekcję różnego rodzaju instrumentów: smyczkowych, klawiszowych, strunowych i dętych. Słowem - dla każdego coś miłego. Poza znaczkiem - wydruk :(
Też czekam na obiecana kartkę z Milano ... tylko, że z Katedrą :) Śliczne miasto :)
OdpowiedzUsuńDostałam jeszcze inną kartkę z tym zamkiem... Ale w kawałku. Tylko ten fragment z moim adresem. :/
OdpowiedzUsuńFajna fontanna ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Italię :) Naprawdę świetna kartka!
OdpowiedzUsuńA mnie jakoś nie zachwyca ;) Ten kawałek, który do mnie przyszedł, wyglądał na dużo ładniejsze ujęcie, strasznie mi przykro, że dostałam tylko taki strzępek...
OdpowiedzUsuńa szkoda że taka, bo Mediolan ma wiele do pokazania...
OdpowiedzUsuńładny widoczek, ale tandetny napis:P
OdpowiedzUsuń